Sól w diecie

sól w diecie

Sól w diecie nie jest zalecana w przypadku  niemowląt i małych dzieci. Wszystko dlatego, że zatrzymuje wodę w organizmie i działa niekorzystnie na nerki. Ta nie jest również dobra w codziennym jadłospisie osób dorosłych – jak zalecają dietetycy, dzienna ilość soli nie powinna przekraczać jednej płaskiej łyżeczki, okazuje się jednak, że spożywamy jej znacznie więcej. 

Eliminacja soli z przygotowywanych potraw powinna nastąpić zawsze w przypadku odchudzania. Jak już wspomnieliśmy ta zatrzymuję wodę w organizmie i spowalnia metabolizm. Odchudzanie w Warszawie nie powinno więc przebiegać w oparciu o potrawy gotowe, które najczęściej zawierają ogromne dawki chlorku sodu. Przygotowując dania w domu nie sólmy bądź nie nadużywajmy tej przyprawy. Z całą pewnością nie powinniśmy dosalać warzyw, na przykład pomidora na kanapce czy ogórka do obiadowej sałatki.

Pamiętajmy, że zbyt duża ilość soli może powodować bóle brzucha, biegunkę oraz wymioty. Co więcej, chlorek sodu może przyczyniać się do chorób układu krążenia a nawet udaru mózgu. Okazuje się również, że sól zwiększa ryzyko powstania nowotworu układu pokarmowego. Nie chcąc więc narażać się na taki ogrom groźnych schorzeń naszą dietę powinien zawsze układać dietetyk, na przykład specjalista z Akademii Zdrowego Żywienia.

Jeśli nadal chcemy korzystać z soli kuchennej w naszej kuchni, z półek sklepowych wybierajmy raczej sól morską, ewentualnie sól kamienną. Te zawierają potas, magnes i wapń, pierwiastki z których zwykła sól zostaje oczyszczona.